Zapewne każdy wykonujący różnego rodzaju zamówienia na podstawie umowy o dzieło, w pewnym momencie zaczyna się zastanawiać, czy przypadkiem nie powinien tego robić w formie zarejestrowanego przedsiębiorstwa?

Z reguły gdy już zaczyna mieć co do tego wątpliwości to znaczy, że moment jest właściwy. Przepisy nie określają na sztywno warunków i sytuacji kiedy należy mieć już zarejestrowaną działalność gospodarczą.

– Nie ma żadnego progu kwotowego, czy liczby realizowanych zleceń – mówi radca prawny Mirella Krzemińska – Haładyn. – Przepisy są ogólne i wskazują, że działalnością gospodarczą jest zorganizowana działalność zarobkowa, wykonywana we własnym imieniu i w sposób ciągły.

Co to dokładnie oznacza, zostało rozszyfrowane w wielu orzeczeniach sądowych i opracowaniach prawnych. W największym uproszczeniu można powiedzieć, że działalność zarobkowa będzie zorganizowana i prowadzona w sposób ciągły jeżeli stała się głównym obszarem aktywności ekonomicznej danej osoby i jednocześnie poświęca jej wystarczająco dużo czasu i otrzymuje z niej wystarczająco duże wynagrodzenie, żeby mieć dość pieniędzy na swoje własne utrzymanie.

– Pewnego rodzaju wskazówką jest również przepis art. 5 prawa przedsiębiorcy, zgodnie z którym działalnością gospodarczą nie jest działalność z której miesięczne przychody stanowią mniej niż 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia – tłumaczy radca prawny Mirella Krzemińska – Haładyn. – Czyli jeżeli uzyskiwany przychód miesięcznie będzie większy od kwoty 1125 zł, to należy działalność zarejestrować. Oczywiście muszą być też spełnione pozostałe czynniki decydujące o tym czy jest to ogóle działalność gospodarcza czyli trzeba ją wykonywać w sposób zorganizowany i ciągły. Wystarczy bowiem, żeby umowy o dzieło nawet na duże kwoty realizować sporadycznie i okazjonalnie, żeby nie musieć zakładać firmy.