Prowadzenie kampanii reklamowych – umowa o dzieło czy umowa zlecenie?

Kampanie reklamowe w Google oraz na Facebooku pozwalają firmom docierać do sprecyzowanych grup docelowych i budować świadomość marki. Za obie wymienione formy marketingu internetowego trzeba zapłacić, dlatego do ich prowadzenia często zatrudnia się specjalistę, który zoptymalizuje budżet i konwersje.

Jako freelancer musisz więc odpowiedzieć sobie na pytanie, co będzie dla Ciebie lepsze – prowadzenie kampanii reklamowych w oparciu o umowę o dzieło, czy umowę zlecenie.

Tablet z włączoną usługą google

Rodzaje umów o prowadzenie kampanii reklamowych

Freelancer, który nie prowadzi swojej firmy i nie nawiązuje współpracy na zasadzie B2B, ma do wyboru dwa rodzaje kontraktu. Może podpisać z klientem umowę o dzieło albo umowę zlecenie. Łączy je to, że obie mają status umowy cywilnoprawnej i – tak jak w przypadku tradycyjnej umowy o pracę – należy odprowadzić od nich podatek dochodowy.
Przejdźmy teraz do różnic.

Prowadzenie kampanii reklamowych – umowa zlecenie

Freelancer i klient, dla którego prowadzi kampanię reklamową, ustalają czynności, które specjalista ma wykonywać przez określony czas. Umowa skupia się na procesie pracy freelancera, a nie na jej rezultacie, więc nie odpowiadasz za efekt kampanii reklamowej.
Stawka na umowie zlecenie to comiesięczna opłata za opisane w umowie zadania związane z prowadzeniem kampanii reklamowej. Plusem dla Twojego klienta będą przewidywalne stałe wydatki i łatwy sposób rozliczania z freelancerem. Twoja pensja nie zależy od tego, jaki skutek będzie miała prowadzona przez Ciebie kampania Google, Facebook czy Instagram Ads.

Prowadzenie kampanii reklamowych – umowa o dzieło

Głównym założeniem umowy jest uzależnienie opłaty od rezultatów kampanii. Strony ustalają więc cele sprzedażowe, które freelancer ma realizować. W przeciwieństwie do umowy zlecenie wykonawca dzieła nie musi dokumentować czasu pracy, bo dla klienta nie liczy się proces, tylko rezultat.
Wypłata zależy więc od skuteczności kampanii reklamowej w social mediach lub Google. Koszty są nieprzewidywalne dla klienta. Dla wielu wolnych strzelców dużym plusem umowy o dzieło jest brak składek społecznych i zdrowotnych do opłacenia.

  • Połączenie umowy zlecenie i o dzieło

Na prowadzenie kampanii reklamowej można również podpisać umowę, która ma cechy obu wymienionych zobowiązań. Freelancer ustala wówczas z klientem opłatę bazową (jak w umowie zlecenie) i premię na wyniki (jak w umowie o dzieło).

Zakres prac eksperta – prowadzenie płatnych kampanii reklamowych w praktyce

Zadaniem freelancera jest nie tylko „przeklikanie się” przez kolejne kroki kampanii reklamowej w Google czy na Facebooku – to mógłby zrobić każdy bez zaawansowanej marketingowej wiedzy. Twoje stawki powinny więc obejmować szerszy pakiet usług, który może rzeczywiście przysłużyć się do zwiększenia konwersji i ROI (czyli zwrotu z inwestycji).
Zarówno umowa o dzieło, jak i umowa zlecenie powinny poruszać następujące kwestie:

  • Analiza rynku – w prowadzenie kampanii reklamowych zwykle wlicza się analizę pozycji firmy na rynku – żeby móc sensownie rozdzielić budżet między kampanie w Google, na Facebooku i Instagramie, albo wybrać jedno medium zamiast innego, trzeba przeanalizować kontekst biznesowy, w jakim znajduje się klient. Freelancer musi dogłębnie poznać po pierwsze odbiorców, a po drugie – konkurencję firmy. Dzięki temu może opracować strategię, a nie działać na ślepo.
  • Zarządzenie budżetem – czasem freelancer ma z góry sztywno okreśłony budżet, a czasem musi samodzielnie znaleźć złoty środek między oczekiwaniami klienta a dysponowanymi pieniędzmi. Jego zadaniem jest m.in. oszacowanie kosztu osiągnięcia pożądanych konwersji (np. zwiększenia sprzedaży lub świadomości marki, remarketingu) i skierowanie budżetu na działania, które do nich doprowadzą. Rozpoczęcie kampanii jest więc poprzedzone niezbędnymi kalkulacjami – albo ze strony klienta, albo marketingowca.
  • Tworzenie treści – jeśli freelancer ma być odpowiedzialny za przygotowanie materiałów graficznych czy tekstowych, stawka musi być odpowiednio wyższa.
  • Monitoring skuteczności kampanii – freelancer musi trzymać rękę na pulsie i sprawdzać, jakie zasięgi generuje Facebook, Instagram czy Google. Mowa m.in. o tym, jak często wyświetla się reklama czy do jakich konwersji prowadzi.
  • Harmonogram prac – strony ustalają terminy na przygotowanie i publikację reklam oraz czas na wniesienie zastrzeżeń i wprowadzanie ewentualnych poprawek od klienta.
  • Raportowanie wyników – niezwykle ważne, zwłaszcza w przypadku umowy o dzieło, jest klarowne przedstawianie efektów kampanii prowadzonej przez freelancera. Umowa powinna więc określać sposób raportowania prac – jak często, w jakiej formie, jakim kanałem informacji – a także konsekwencje, które będą wynikać z przedstawionych danych (np. premia za wyniki).

Jaką umowę na prowadzenie kampanii reklamowej wybrać?

Specyfika pracy specjalisty Google Ads (lub Facebook/Instagram Ads) oraz cechy obu rodzajów umów pozwalają wysnuć następujące wnioski:

  • Najważniejsze jest precyzyjne określenie zadań freelancera oraz wybranie, czy koncentrujemy się na procesie, czy na efekcie. Jeśli chcesz rozliczać się z klientem za efekt, niech tym będzie nim np. ustawienie budżetu, grup odbiorców, wybór medium i sposobu wyświetlania. Nie masz kontroli nad tym, ile osób zobaczy lub polubi opublikowany w ramach kampanii post – za to odpowiedzialne są algorytmy Google, Facebooka lub Instagrama. 
  • Umowa o dzieło sprawdzi się wtedy, gdy freelancer ma wykonać konkretne, w pełni zależne od niego zadania, np. ustawić kampanię, złożyć z niej raport, przygotować strategię dalszej sprzedaży czy lejka sprzedażowego.

Umowę zlecenie zawieraj wtedy, gdy przez określony czas masz na bieżąco monitorować, jak kampania „radzi sobie” w sieci, czyli zbierać dane, wyciągać z nich wnioski oraz dokonywać odpowiednich poprawek dla osiągnięcia lepszych efektów.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Site Footer

0
Would love your thoughts, please comment.x